Wakacyjna renowacja mebli

Okres wakacyjny jest idealnym momentem na majsterkowanie. Dzieci zostały wywiezione do babci, żona odpoczywa po całym roku szkolnym, a mąż ma w końcu czas na to co lubi, czyli naprawianie i odnawianie tego, co przez cały rok zostało zepsute bądź uszkodzone. Czasami bywa również sytuacja, że renowacja mebli konieczna jest z innego powodu, a mianowicie nasz ulubiony mebel nie pasuje do obecnego wyglądu mieszkania i "trzeba" go odnowić. Odnawianie starych mebli nie jest wcale takie proste, jakby się mogło wydawać. Niejeden domowy majsterkowicz podejmując próbę odnawiania starego mebla może go bardziej zniszczyć niż odnowić i efekt końcowy może być inny niż zamierzony.

Działać samemu czy zdać się na specjalistę?

Jednak zawsze warto spróbować i postarać się odnowić jakiś domowy mebelek, bowiem samodzielna jego naprawa sprawi nam o wiele więcej satysfakcji i radości niż kupienie takiego samego mebla już odnowionego. Jeśli mamy już wytypowany mebel, który będziemy odnawiać, musimy rozważyć kilka kwestii, a mianowicie, czy mamy gdzie to zrobić, czy będziemy w stanie sami wykonać wszystkie prace, co będzie nam potrzebne do odświeżenia mebla oraz jak on ma docelowo wyglądać. Skoro mamy już ustalone miejsce wykonywania prac to możemy się skupić na zakresie wykonywanych prac. Jeżeli wybraliśmy do odnawiania mebel tapicerowany (np. krzesło, pufa, fotel) musimy wziąć pod uwagę, że odnowić trzeba będzie nie tylko drewniany stelaż ale także tapicerkę, a to już może być trudniejsze zadanie. Oczywiście nie wszystko możemy, umiemy lub chcemy naprawić sami. Wtedy warto skorzystać z usług profesjonalnego renowatora. Takie usługi oferuje między innymi firma Stare na nowe renowacja mebli, której możemy powierzyć swoje meble i nie martwic się o źle, nieprecyzyjnie lub zbyt powolne wykonanie renowacji.

Zaczynajmy od małych prac

Na początek możemy wybrać coś mniej skomplikowanego do odnawiania, np. stolik, którego blat przez lata użytkowania zmienił się z błyszczącego w porysowany flamastrem, podrapany cyrklem i zaplamiony kawą. Jedyny sposób na odnowienie pięknego niegdyś mebla będzie jego przemalowanie na inny kolor, pasujący do wnętrza, w którym będzie służył przez następne lata. Na początek musimy ocenić z czego jest wykonany i czym pokryty nasz mebel, bowiem od tego jest uwarunkowane co nam będzie potrzebne do jego naprawy. Na pewno musimy się zaopatrzyć w papier ścierny o różnej gradacji od 80 do 400. Poza tym w celu odtłuszczenia powierzchni przed malowaniem potrzebny nam będzie rozpuszczalnik, bądź spirytus. No i oczywiście potrzebna nam będzie emalia i sprzęt do jej rozprowadzenia, czyli wałek gąbkowy i pędzelek. Jeżeli na blacie są resztki starego lakieru lub politury do ich zeskrobania możemy użyć cykliny lub preparatu żelowego do usuwania starych powłok. Możemy także użyć papieru ściernego lub szlifierki oscylacyjnej. Każda z tych metod będzie skuteczna. Po oczyszczeniu mebla z pozostałości starych powłok, wysuszeniu go i odtłuszczeniu powierzchni możemy przystąpić do zmiany wyglądu. Malowanie mebli całkowicie zmienia ich wygląd zatem możemy użyć farby takiej, jaka najbardziej przypada nam do gustu.

Odpowiednie materiały

Malowanie rozpoczynamy od cienkiej warstwy, rozprowadzamy równomiernie wałkiem aby w każdym miejscy była podobna ilość farby. Do pomalowania nóżek stolika możemy użyć pędzla, bowiem wałek nie pokryje ich tak dokładnie. Po wyschnięciu farby nierówności powstałe na meblu należy delikatnie spolerować papierem ściernym o gradacji ok. 400, odpylić całą powierzchnię i ponownie pomalować farbą cały mebel. Położenie trzech warstw farby w odstępach zalecanych przez producenta da nam pewność, że stolik w niezłym stanie będzie nam służył przez długie lata. A jeśli zmieni się nam wystrój mieszkania? To możemy stolik przemalować.